Rywka (Rivkele Di Shabesdike)
autor tekstu: Pesach Kapłan, getto w Białymstoku, 1942 r.
tłumaczenie na jęz. polski: Piotr Znaniecki

Rywka szabasowa wdowa w fabryce pracuje
niteczka po niteczce wątek wolno snuje
w getcie praca, ciemno, zimno, to tak długo trwa
ciało, dusza nie wytrzyma dłużej ani dnia

narzeczony Herszele zniknął, nie ma go
tej soboty, tej godziny, zabrany z innymi
Rywka nieprzytomna z bólu, rozpacz serce rwie
kołowrotek wątek gubi, luby gdzieżeś gdzie?

gdzieżeś przepadł ukochany, zdrowyś, żywyś jest?
czyś w obozie rozstrzelany, jakże boję się
ciągle myślę, gdzieżeś przepadł, czy ci ciężko jest
nie mam siły, nic nie czuję, chybam martwa też


Mrok (Bay Unz Iz Shtendik Finster)
autor tekstu: Kasriel Broydo, getto w Wilnie, 1942 r.
tłumaczenie na jęz. polski: Piotr Znaniecki

dla nas zawsze mrok
bez poranka i wschodu słońca
cisza i ból za nami krok w krok
w zamglonej ciemności bez końca

świat cieniem rozdarty
w rozpadlinie utopione
wiosenne kwiaty martwe
za murami uwięzione

Pożar (Es Brent)
autor tekstu: Mordechaj Gebirtyk, getto w Krakowie, 1942 r.
tłumaczenie na jęz. polski: Piotr Znaniecki

pożar w naszym mieście pożar
pali się pali się ogień
trawi wszystko dookoła
chyba nadchodzi nasz koniec
razem z nami pod gruzami
zginie cały nasz ród
nawet ślad nie pozostanie
pożoga powala ostatni mur
pożar w naszym mieście pożar
chmury dymu morze ognia
rwie i targa domy burzy
wściekły płomień szalona pochodnia
a ty w ziemi zatopiłeś
otępiały wzrok
a ty ręce opuściłeś
właśnie płonie twój dom

płonie nasze miasto płonie
pali się pali się ogień
trawi wszystko dookoła
chyba nadchodzi nasz koniec
nikt już nam nie pomoże
zapomniał o nas cały świat
musimy radzić sobie sami
nawet sąsiedzi chcą zabić nas
pożar w mieście naszym pożar
chmury dymu morze ognia
rwie i targa domy burzy
wściekły płomień szalona pochodnia
a ty w ziemi zatopiłeś
otępiały wzrok
ratuj się, gaś pożar
choćby własną krwią

Bomby (Bombes)
autor tekstu: M. Bużański, getto w Wilnie, 1942 r.
tłumaczenie na jęz. polski: Piotr Znaniecki

bomby spadły na miasto
tak Stalin nas pozdrawia
cieszmy się teraz i dziękujmy
że doznaliśmy takiego szczęścia

żyłeś sobie spokojnie
teraz jesteś niewolnikiem
dzieci, kobiety i starcy
nieustannie zarzynani

bomby, bomby, bomby ukochane
czekamy na was cały czas
spadniecie i spalicie wszystko
nie szkodzi że nawet nas

nasze myśli i dusze nawiedzone
czy nadal jesteśmy ludźmi?
serce tak bardzo pragnie zemsty
za naszą rozpacz i nasze cierpienie


Przyjdź (Kum Tzu Mir)
autor tekstu: nieznany, Auschwitz-Buna, 1943 r.
tłumaczenie na jęz. polski: Piotr Znaniecki

tęsknię za tobą
dzień i noc o tobie śnię
przyjdź, przyjdź do mnie
kiedy kwitną kwiaty, ja tęsknię
zapach lilii przypomina stale cię
małe ptaki wiją gniazda, ja tęsknię
czas upływa jak szalony, ja tęsknię
moje myśli utęsknione, ja tęsknię
czy widzisz, jesteś w moim śnie
czy słyszysz, wołam cię
przyjdź do mnie
tęsknię

Związek (In Joint Kumt Tzugeyn A Yid)
autor tekstu: nieznany, getto w Warszawie, 1942 r.
tłumaczenie na jęz. polski: Piotr Znaniecki

przychodzi Żyd do związku
ojciec szóstki dzieci
panie prezesie, ratuj mnie,
prezes związku dziś przyjmuje
Mojsze tydzień już głoduje
w domu szóstka dzieci kwili
ratuj panie miły

prezes słucha grzecznie
pomóc obiecuje
przyjdź tu jutro Mojsze
coś zorganizuję

Mojsze z głodu kona
z prezesa dowcipniś
byłby jutro przyszedł
gdyby nie zmarł dziś